JE Adalbert Ndzana

Adalbert Ndzana, Mbalmayo, Kamerun

 

W czerwcu biskup diecezji Mbalmayo z Kamerunu odwiedził Medziugorje i dał następujące świadectwo:

 

"Chętnie odwiedzam znane sanktuaria maryjne. Dwukrotnie byłem w Lourdes i Fatimie. Z pewnością nie będzie nowością stwierdzenie, że w Medziugorju widzę kontynuację Fatimy. Realizuje się tutaj Ewangelię w sposób zgodny ze światopoglądem i sytuacją współczesnego człowieka. Matka Boża mówi bardzo prostym językiem. W orędziach niczego nie zabrania, ani nie sieje strachu w ludzkich sercach. Zwraca uwagę na to co ważne: miłość i zawierzenie Bogu. A grzech nie idzie w parze z modelem życia, dawanym tu przez Boga. Wszystko o czym mówi Matka Boża zawarte jest w Ewangelii. Postępowanie do którego nas wzywa zaczerpnięte jest z Ewangelii i tradycji Kościoła. Maryja mówi o życiu, a świat przeżywa śmierć. Sakramenty są drogami prowadzącymi do życia wiecznego. Matka Boża wzywa nas byśmy przyjmowali sakramenty i nimi żyli. Szczególną uwagę zwraca na sakrament pojednania, a centrum stanowi Eucharystia. Bardzo podoba mi się prostota, orędzi, gdyż podkreślane jest w nich to co najważniejsze. Wierzę, że w stosunku do tego typu wydarzeń Kościół musi być bardzo ostrożny. Dystans jest zrozumiały gdyż objawienia wciąż trwają. Dzieje się tu jednak wiele dobrego i to od dłuższego czasu. Z pewnością pomoże nam to zrozumieć istotę wydarzeń. Mam nadzieję, że to czego się tu nauczyłem pomoże powrócić mi do katechezy, zgodnie z tym co mówił Papież, byśmy uczynili wszystko, aby dobrze przygotować się do Jubileuszu 2000. Swemu ludowi będę powtarzał to, co najbardziej utkwiło mi w sercu: nawrócenie i poświęcenie. Matka Boża nieustannie mówi do nas: zostawcie grzech i otwórzcie się na miłość Bożą. Po powrocie będę mówił o tym co widziałem i słyszałem w Medziugorju. To jest prawdziwe znaczenie reewangelizacji. Wzywam wszystkich, by wykorzystali ten czas łaski, czas darowany nam przez Boga poprzez Maryję. Niech Was Bóg błogosławi. Będę się modlił za Was, a Wy módlcie się za mnie i moją ojczyznę".

 

"Press Bulletin" nr 68, lipiec 1997